Polska wyjaśnia prawdę o samochodzie, który wjechał w tłum obywateli… Przestrogi dla wszystkich kierowców
Samochód wjechał w grupę pieszych na przejściu w polskim mieście Szczecin, raniąc co najmniej 19 osób, w tym troje dzieci.
Lokalna policja podała, że w piątek w mieście Szczecin w północno-zachodniej Polsce, przy granicy z Niemcami, samochód wjechał w tłum ludzi czekających na przystanku tramwajowym, raniąc co najmniej 19 osób, a następnie zderzył się z trzema innymi pojazdami, gdy kierowca próbował uciekać z miejsca zdarzenia.
Rzecznik szczecińskiej policji Paul Bankau powiedział, że wśród rannych jest troje dzieci, a stan dwóch osób określa się jako krytyczny. Do wypadku doszło na ruchliwym skrzyżowaniu na początku godzin szczytu, około godziny 16:00 polskiego czasu lokalnego.
Według policji kierowcą jest Polak, 33-letni mieszkaniec Szczecina, który próbował uciec, ale wkrótce został zatrzymany. Paul Pankow wyjaśnił, że incydent nie miał związku z atakiem terrorystycznym, nie podając bliższych szczegółów.
Ekonomiści spodziewają się szybkiego wzrostu i niskiej inflacji dla Polski w 2024 roku
Na początku tego roku ekonomiści wyrazili rosnący optymizm co do polskiej gospodarki, podnosząc oczekiwania wzrostowe i obniżając oczekiwania inflacyjne na 2024 r. – podał w piątek Bloomberg News.
Według najnowszego sondażu ekonomistów przeprowadzonego przez Bloomberg w dniach 19-24 stycznia, w 2024 roku gospodarka kraju ma wzrosnąć o 2,9% wobec 2,8% w poprzednim miesiącu, natomiast eksperci oczekują spadku inflacji średnio od 5,1% do 4,9%.
Dane opublikowane na początku miesiąca dodały impulsu do nastrojów na przyszłość, gdyż stopa inflacji w grudniu była niższa od oczekiwań, a nieoczekiwanie dodatni wskaźnik zaufania konsumentów wskazywał na silny trend w stronę konsumpcji.
Nie nastąpiły zmiany oczekiwań na 2025 r., gdyż oczekiwania wzrostu ustabilizowały się na poziomie 3,4%, natomiast perspektywy inflacji nieznacznie wzrosły z 4% w grudniowej ankiecie do 4,1%.